Jednoślady jesienną porą

Jednoślady jesienną porą

8 listopada 2022 0 przez UCTB.PL

Jesień trwa w najlepsze, ale nie sposób na nią narzekać! Słońce, piękne kolory przebarwiających się liści i wysoka jak na październik temperatura – oto prawdziwa polska, złota jesień! Nic więc dziwnego, że ulicami polskich miast nadal jeździ dużo motocykli, skuterów, rowerów i innych jednośladów. Czy to bezpieczne o tej porze roku? Tak, jeśli dobrze przygotujemy się do jazdy.

Sprawdź hamulce i jedź wolniej!

Nawet jeśli nie padał deszcz i na ulicach i chodnikach nie ma stojących kałuż, nie znaczy to, że przyczepność do nawierzchni jezdnej jest taka sama jak latem. Opadłe i gnijące liście również mogą być bardzo śliskie. Dodatkowo pod liśćmi leżą niewidoczne kasztany, żołędzie i orzechy – jeśli wjedziesz na nie ze znaczną prędkością rowerem lub hulajnogą, możesz łatwo stracić równowagę! Z tego powodu niezbędne jest sprawdzenie hamulców i zadbanie o ich sprawność! Pamiętaj też, że na mokrej nawierzchni droga hamowania jest znacznie dłuższa, niż na suchej, więc jesienią należy jeździć wyjątkowo ostrożnie i znacznie wolniej niż latem.

Oświetlaj sobie drogę

W okresie jesienno-zimowym znaczniej częściej będziesz jeździć po zmroku, dlatego oświetlenie twojego jednośladu nie może budzić zastrzeżeń. Możesz używać lampek na stałe związanych z pojazdem lub dodatkowych, działających na akumulatory. Pamiętaj, że lampka ma nie tylko oświetlać drogę przed tobą, ale również sygnalizować twoje położenie innym użytkownikom ruchu drogowego – warto więc dodatkowo wyposażyć się w odblaski, np. w postaci opasek, klipsów i naklejek.

Częściej sprawdzaj łańcuch

Gdy na drodze pojawią się kałuże, błoto i sól, szczególną uwagą trzeba otoczyć łańcuchy w rowerach i motocyklach. O tej porze roku należy je częściej sprawdzać, a w razie potrzeby czyścić i smarować. Jeśli zauważysz ślady zniszczenia lub rdzy, warto wymienić cały łańcuch. Pamiętaj, że od tej części twojego pojazdu zależy bezpieczeństwo nie tylko twoje, ale i pozostałych użytkowników drogi lub ścieżki rowerowej.

Dobierz odpowiednią odzież i kask

Motocyklistom tego punktu nie trzeba objaśniać – wiedzą, że kask i odpowiedni, chroniący przed skutkami upadku i zimnem strój to podstawa. Ale w przypadku rowerzystów i użytkowników hulajnóg dobór odpowiedniego stroju może nie być taki oczywisty. Jesienią każdy z nas zakłada kurtkę lub płaszcz. Jednak jadąc jednośladem, masz do czynienia z pędem zimnego powietrza. Pamiętasz, jak latem jazda na rowerze przyjemnie cię chłodziła? Jesienią dzieje się podobnie, z tą różnicą, że teraz nie jest to już przyjemnie doświadczenie. Dlatego zadbaj o to, żeby było ci naprawdę ciepło, zwłaszcza w głowę, szyję, dłonie i nogi. Załóż czapkę, szalik, rękawiczki i wyższe skarpety! W tym okresie warto również zainteresować się bielizną termiczną. Kurtka też powinna być dostosowana do warunków pogodowych, ale nie powinieneś się w niej pocić. Dobrym rozwiązaniem będą kurtki dla cyklistów, które chronią przed wiatrem i deszczem, ale jednocześnie nie blokują odprowadzania wilgoci z powierzchni ciała.

Jeśli jeszcze nie zaopatrzyłeś się w kask rowerowy, jesień jest dobrą porą, by wreszcie to zrobić! Na śliskiej nawierzchni nie trudno o poślizg i upadek, więc ważne jest, żeby przede wszystkim chronić głowę! Dodatkowo, warto też zaopatrzyć się w kamizelkę odblaskową, dzięki której na ciemnej drodze już z daleka będziesz dobrze widoczny.

Dodatkowe wyposażenie

Jeśli pomimo spadającej temperatury nadal zamierzasz pokonywać dystanse na jednośladzie, możesz dodatkowo zadbać o swoje bezpieczeństwo na drodze. Warto doposażyć swój motocykl, rower lub hulajnogę w kamerę, która zarejestruje całą drogą oraz zabezpieczy nagranie z ewentualnej kolizji drogowej. To pozwoli ci udowodnić swoją niewinność i na policji i przed sądem.

Dla wszystkim jednośladów dobrym rozwiązaniem będzie kamera Mio MiVue M700. Urządzenie to jest dedykowane rowerom, hulajnogom, a także motocyklom, skuterom i quadom.

Mio MiVue M700 nagrywa w rozdzielczości 2K 1440 p. Jej gęstość zapisu wynosi 60 kl./s, co pozwala uzyskać wyraźny obraz nawet podczas dynamicznej jazdy. Kamera posiada szeroki, rzeczywisty kąt widzenia 140 stopni. Dodatkowo jest wyposażona w autorską technologię Mio Night Vision. Dzięki temu zapewnia doskonałe doświetlenie nagrania nawet w najtrudniejszych warunkach oświetleniowych. Model M700 posiada metalową obudowę, utwardzone szkła oraz standard wodoodporności IP67, dzięki czemu kamery można używać nawet w najtrudniejszych warunkach pogodowych. Wideorejestrator posiada także moduł WiFi, dzięki czemu możliwe jest tworzenie kopii zapasowych nagrań i przesyłanie ich na telefon, a oprogramowanie można zaktualizować bez konieczności podłączenia do komputera. Mio MiVue M700 kosztuje ok. 549 zł.

Kamerę Mio MiVue M700 można doposażyć w tylną kamerę: Mio MiVue M40. Ta kamerka jest nieduża (60 x 60 x 22 mm) i waży 52 gramy. Dzięki temu można ją zainstalować w bezpiecznej i nieutrudniającej korzystanie z pojazdu lokalizacji z tyłu jednośladu przy pomocy dołączonej dedykowanej taśmy dwustronnej 3M. Matryca umożliwia zapis wideo w rozdzielczości Full HD 1080p przy 30 kl./, dzięki czemu możliwe jest uwiecznienie bardzo szczegółowego obrazu, zawierającego dobrze widoczne tablice rejestracyjne. Bardzo dobrą widoczność zapewni przetwornik marki Sony STRAVIS wsparty szklanym obiektywem z rzeczywistym kątem widzenia wynoszącym 130o oraz jasnością f1/6. Mio MiVue M40 również posiada technologię Mio Night Vision. Można ją kupić za ok. 549 zł.

Motocykliści mogą natomiast doposażyć swój jednoślad w dedykowany wideorejestrator Mio MiVueM760D z tylną kamerą. Zestaw ten nagrywa w jakości Full HD, posiada też super jasny obiektyw o przesłonie F1.6 oraz rzeczywisty kąt widzenia 130°. Wbudowany moduł GPS pozwala na precyzyjną lokalizację czasu i miejsca zdarzenia. Dzięki autorskiej technologii Mio Night Vision Pro, kamery nagrywają obrazy wyraźne i jasne obrazy nawet przy słabych warunkach oświetleniowych. Dodatkowo wbudowane Wi-Fi pozwoli na szybkie wykonanie kopii zapasowej filmów na smartfonie oraz ich udostępnianie w mediach społecznościowych. Za Mio MiVue M760D zapłacisz 1539 zł.

Ja długo można jeździć jednośladem w okresie jesienno-zimowym? Tak długo, jak długo drogi będą dla nas przejezdne i będziemy mieć frajdę z jazdy. Trzymajcie się więc ciepło i bezpiecznie!

Obejrzyj też krótki materiał, w którym Aleksander „Ostry” Ostrowski opowiada, jakie są jego patenty na dobrze przygotowany motocykl jesienną porą: https://www.youtube.com/watch?v=wtWmjJMD7dU 

Motoryzacja w Polsce

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.

Rozwój rynku motoryzacyjnego w Polsce i Europie w najbliższych latach upływał będzie pod znakiem unijnej propozycji “Fit for 55”. Celem tej propozycji jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku. Dzięki czemu UE zakłada osiągnięcie ostatecznie neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Aby osiągnąć ten poziom, konieczne byłoby wyeliminowanie tradycyjnych napędów i zastąpienie ich zeroemisyjnymi już do 2030 roku. Oznacza to również, że pojazdy niespełniające tych wymogów musiałyby zniknąć z rynku europejskiego po 2035 roku.

Dodatkowo, wskazuje się potrzebę większej cyfryzacji polskiego rynku motoryzacyjnego. Dotychczas kanały kontaktu z klientem i sprzedaży opierały się na punktach stacjonarnych. Pandemia wymusiła zmianę tego modelu i pokazała potencjał wirtualnej sprzedaży samochodów, zarówno dystrybutorom, jak i klientom. Ci drudzy zachęceni są do zakupu pojazdu online między innymi dzięki gwarancji satysfakcji, konkurencyjnym cenom, zaufaniu do marki oraz możliwości ulepszeń po zakupie.

Poza bezpośrednimi skutkami wojny, w 2022 roku rynek motoryzacyjny w Polsce może być pod wpływem wielu czynników, między innymi rosnącej inflacji, problemów podażowych czy zmian podatkowych. Ponadto branże czekają znaczne podwyżki cen samochodów i stabilizacja sprzedaży, pojawienie się nowych produktów na rynku finansowania pojazdów i spadek udziału klasycznego leasingu, a także wzrost rynku elektryków.

Wciąż utrzymują się także problemy w dostawie mikroprocesorów, dostępności magnezu, czy też zaburzeń w łańcuchu dostaw, które w ubiegłych latach przyczyniły się do utrudnień w dostępności aut.

Podwyżki cen spowodowane są przede wszystkim ograniczeniami w produkcji samochodów na całym świecie – efekt będzie jeszcze większy po zamknięciu fabryk zlokalizowanych na terenie Rosji. W Europie dodatkowym czynnikiem stymulującym wzrost cen są zaostrzające się normy emisyjne nałożone przez UE, jak również wymogi dotyczące obowiązkowego wyposażenia pojazdów w automatyczne systemy bezpieczeństwa.