Zakup używanego samochodu

Zakup używanego samochodu

20 listopada 2017 2 przez UCTB.PL

Czy opłaca się kupić używane auto?

Bardzo często pierwszym samochodem, kupowanym przez świeżo upieczonego kierowcę,
jest pojazd z drugiej albo z trzeciej ręki. Pozwala to sporo zaoszczędzić, a także zyskać
pewność, że nawet nieostrożna (odpukać!) jazda nie spowoduje natychmiastowego
bankructwa. Rynek aut używanych ma się dobrze i obecnie nie ma większego problemu z
nabyciem takiego samochodu czy to na giełdzie, czy to bezpośrednio od poprzedniego
właściciela. Można również rozważyć sprowadzenie pojazdu zza granicy. Transakcja bardzo
się opłaci, jeśli zweryfikujemy jakość oferowanego auta. Sprzedawcy starają się zyskać jak
najwięcej, niekoniecznie tyle samo dając w zamian, czyli łatwo jest naciąć się na nieuczciwe
procedury typu cofanie licznika przejechanych kilometrów, „wyklepywanie” blachy po

różnego rodzaju stłuczkach, ukrywanie rdzy na karoserii. Często samochody używane mają
też pewne defekty wymagające wykonania kosztownej naprawy. Klient, jeśli o tym nie wie,
będzie skłonny zapłacić więcej, stąd ukrywa się przed nim ów fakt aż do momentu zakupu.
Jeśli będzie życzył sobie przegląd w warsztacie, zrobi to zaprzyjaźniony i oczywiście równie
nieuczciwy mechanik – na końcu poświadczy, że wszystko jest ok.

Kupuj z kimś

Niedoświadczone osoby powinny kupować auto w asyście bardziej doświadczonych
kierowców. Przy braku kogoś takiego dobrym wyjściem będzie wizyta w niezależnym
warsztacie samochodowym, którego pracownicy nie mają żadnej umowy z nieuczciwym
właścicielem auta. Przegląd powinien być jak najbardziej dokładny, zwłaszcza jeśli pojazd
zdradza podejrzane objawy lub jest oferowany w cenie podobnej do nowego auta.

Motoryzacja w Polsce

W ostatniej dekadzie Polski przemysł motoryzacyjny odnotował 100% wzrost mierzony produkcją sprzedaną. Ten niebagatelny sukces, czyniący motoryzację drugim największym sektorem przemysłowym w Polsce (10,1% udziału), nie jest kwestią przypadku, ale rezultatem konsekwentnej pracy przedsiębiorców oraz atrakcyjności inwestycyjnej kraju.

Zarówno w wymiarze liczb bezwzględnych, jak również w ujęciu jakościowym Polska w tej części Europy to kraj o największej liczbie osób w wieku produkcyjnym posiadających solidne wykształcenie techniczne, zarówno na poziomie średnim jak i wyższym. 1,4 mln studentów, z czego ponad 300 tys. na kierunkach inżynierskich stanowi potencjał, który przekłada się bezpośrednio na znakomite wyniki finansowe oraz jakościowe firm inwestujących w Polsce.

Aspekt wielkości kraju, jego zróżnicowania regionalnego i dostępu do zasobów kadrowych jest szczególną przewagą Polski w regionie Europy Centralnej w czasie kiedy walka o talenty przekłada się bezpośrednio na możliwość dalszego rozwoju firm motoryzacyjnych.

Warto zauważyć, iż wydajność pracy na jednego zatrudnionego w sektorze motoryzacyjnym w Polsce wyniosła w 2016 r. 770,9 tys. PLN, co pozycjonuje motoryzację wśród najbardziej wydajnych sektorów przemysłu przetwórczego.

Główny Urząd Statystyczny podaje, że w 2020 roku w Polsce zarejestrowanych było niecałe 33 mln pojazdów samochodowych i ciągników, a także prawie 1,7 mln motocykli. To przyrost o niecały milion w przypadku pojazdów samochodowych i ciągników oraz o ponad 80 tys. motocykli w porównaniu z 2019 r.

Analiza rynku motoryzacyjnego, wykazała, że liczba zarejestrowanych samochodów osobowych wzrosła z 24,4 mln w 2019 r. do ponad 25,1 mln w 2020 r.

Przedstawiciele firm motoryzacyjnych obecnych na polskim rynku przejawiają pesymizm oceniając zarówno obecną, jak i przyszłą sytuację branży.

Wskaźnik nastrojów menedżerów branży motoryzacyjnej wynosi 46 punktów i jest niższy aż o 23 punkty w porównaniu z wynikami badania przeprowadzonego w połowie 2021 roku. Z najnowszej edycji badania PZPM i KPMG pt. „Barometr nastrojów menedżerów firm motoryzacyjnych” wynika, że większość przedstawicieli branży nie spodziewa się zahamowania rozwoju elektromobilności – prognozując że do 2030 roku więcej niż co trzeci samochód osobowy będzie ładowany z gniazdka.

Światowy kryzys na rynku półprzewodników spowodował spadek sprzedaży w 8 na 10 firmach motoryzacyjnych działających na polskim rynku.